Feralnego dnia, nadjeżdżający pociąg, pośpiech jednej z osób i trącenie Pana Floriana zakończyło się niemal tragicznie. Stolarz, który radził sobie do tej chwili dobrze, pracując, nigdy nie prosił nikogo o pomoc, z dnia na dzień stał się osobą niepełnosprawną, uzależnioną wyłącznie od innych.
Mając 49 lat, mieszka w wynajętej kawalerce, oczekując na mieszkanie socjalne. Do tragicznego dnia w którym nastąpił wypadek, Pan Florian pracował jako stolarz w Polsce i Holandii. Nie prosił o pomoc, za to sam chętnie wspierał potrzebujących, nie wiedział wtedy, że w jego życiu nastąpi tak diametralna zmiana i sam będzie zmuszony do błagania o wsparcie.
Zasiłek w wysokości 542 złote nie pozwala nawet na pokrycie czynszu wynajmowanego mieszkania, aby zdobyć środki na żywność, opłaty, leki, zmuszony jest każdego dnia prosić ludzi, którzy wspierają go drobnymi kwotami.
Brak środków pieniężnych skazał Pana Floriana na to co najgorsze, na samotność, bo po wypadku jego małżeństwo rozpadło się a syn mieszka zbyt daleko by pozwolić sobie na codzienne widzenie, dlatego każde spotkanie jest dla nich wielką radością i przeżyciem.
Pragniemy wesprzeć Pana Floriana w zakupie paczek żywnościowych, środków higieny i leków. Takich osób w Polsce jest bardzo wiele, nie wszystkim udaje się pokonać swój wstyd i poprosić o pomoc ukazując swój wizerunek, dlatego osób, które decydują się na taki krok, należy doceniać i wspierać.
Darowizny wpłacić można na konto:
Wpłaty walutowe
Rachunek Euro: 79 1240 6335 1978 0010 8211 9208
SWIFT: PL79124063351978001082119208
IBAN: PKOPPLPW79124063351978001082119208